~ WISP ~

(w oryginale nazywa się Wisp)

Talent: szybkolotnie utalentowana
Cechy: odważna, bezmyślna, naiwna
Przyjaciele: Widia
Uwielbia: ścigać się
Ulubiony kolor: zielony
Nie lubi: przegrywać
Najskrytsza obawa: że już nigdy więcej nie poleci
Marzenie: być najszybszą wróżką w Przystani Elfów

Wisp to nowa elfa o talencie do szybkiego latania. Posiada krótkie białe, niesforne włosy i błękitne oczy. Ma także dość smukłe skrzydełka, które mimo wszystko są moce i bardzo wytrzymałe. Na co dzień ubiera się w zielono-żółtą sukienkę i buciki o delikatnej podeszwie, gdyż praktycznie w ogóle nie stąpa po ziemi. Najbardziej w świecie uwielbia latać, a swój wolny czas spędza głównie na wyścigach, ciągle próbując pobijać poprzednie wyniki.

Po swoim przybyciu do Przystanie Elfów wróżka powoli zaczyna poznawać świat, do którego teraz należy. Zwiedziła wszystkie możliwe miejsca w Nibylandii i ścigała się z każdym po kolei. Najbardziej jednak zafascynowała ją Widia - najszybsza z szybkolotnych wróżek. Wisp od początki ciągnęło do niedostępnej Widii, mimo tego, że wszyscy ostrzegali ją przed wrednym charakterem elfy. Wisp nie przejmowała się opiniami kolegów i sama postanowiła sprawdzić jaka naprawdę jest Widia. Zaproponowała jej parę wyścigów, a kiedy okazało się, że Widia rzeczywiście jest bardzo szybka i że wiele je łączy, postanowiła się z nią zaprzyjaźnić. Samej Widii również imponowały talent i odwaga nowo przybyłej elfy. Wkrótce śmiało stwierdziła, że Wisp jest najszybszą elfą w Przystani Elfów - oczywiście zaraz po niej.

Wkrótce okazało się, że Wisp nie tylko jest szybka, odważna i zawzięta, ale także bezmyślna i robi wiele niebezpiecznych rzeczy. Po kilku wyścigach okazało się, że Wisp nie zastanawia się nad konsekwencjami swoich czynów - po prostu w głupi sposób robi to, na co ma ochotę. Ściganie się z jastrzębiami, które zjadają elfy, zabawa z falami, kiedy woda może zamoczyć skrzydełka (mokre skrzydła wróżek są bardzo ciężkie!), przez co można utonąć albo uciekanie przed strzałami Zgubionych Chłopców - te rzeczy naprawdę przeraziły nawet Widię. Pewnego razu w Przystani Elfów wybuchł pożar, a Wisp i Widia właśnie urządzały sobie kolejny wyścig. Skrzydełka szybkolotnych elfów wytwarzają potężne podmuchy, a to podsyca płomienie. Widia wiedziała o tym i zaprzestała zabawy, ale naiwna Wisp dalej leciała przed siebie, aż w końcu wpadła w ognistą pułapkę i poparzyła sobie skrzydła. Dopiero wtedy zrozumiała, jak głupio postępowała do tej pory. Na szczęście na ratunek ruszyła jej szybkolotna przyjaciółka, a rany na skrzydłach szybko się zagoiły. Widia, kiedy dowiedziała się, dlaczego Wisp była taka szybka i że ukradła jej specjalny magiczny pyłek zwątpiła w ich przyjaźń i już nigdy więcej się z nią nie ścigała.

Książki poświęcone Wisp:

❥ "Godna rywalka dla Widii"