~ LIZZY ~

Lizzy to mała dziewięcioletnia dziewczynka ze Stałego Lądu. Pełne imię Lizzy to Elizabeth, jednak sama lubi o sobie mówić zdrobniale. Uważa, że to imię bardziej pasuje do wróżki, a ona chciałaby nią być. Lizzy jest nieco nieśmiała względem nieznajomych, ale wesoła i pełna życia (szczególnie przy elfach) – jak każde dziecko. Humor dopisuje jej głównie wtedy, gdy rysuje lub opowiada o swoich fantastycznych przyjaciołach. Kocha niewyjaśnione zjawiska i postacie z bajek, ale jej ulubionymi są właśnie elfy. Wierzy w nie całym swoim sercem i marzy o spotkaniu choć jednej z nich. Jej marzenie wreszcie się spełnia, gdy na Stały Ląd przylatują elfy z nową porą roku – latem.

Dziewczynka mieszka ze swoim tatą w Londynie, ale na czas wakacji zwykle wyjeżdżają do rodzinnej posiadłości na wsi. Naszej małej bohaterce najczęściej nudzi się samej, gdyż jej ojciec jest bardzo zajętym człowiekiem i nie ma czasu dla córki. Właśnie dlatego dziewczynka spędza czas na zewnątrz, robiąc różne ciekawe rzeczy. Jedną z nich jest chociażby fantastyczny domek dla wróżek, który zbudowała sama z kartonowego pudełka. Właśnie ten domek zauważyły Cynka Dzwoneczek i Widia, kiedy spacerowały po okolicy. Zafascynowana Cynka weszła do środka, ale już nie zdążyła uciec, kiedy przyszła Lizzy i zabrała ją do domu. Dziewczynka oczywiście nie chciała skrzywdzić swojej nowej towarzyszki, ale była bardzo ciekawa, co wróżkę sprowadza w te strony. Wypytała Dzwoneczka o wszystko, co możliwe. Niestety nie mogły ze sobą bezpośrednio rozmawiać, bo Lizzy nie zna mowy elfów, ale i tak świetnie sobie poradziły. Wspólnie z Cynką Dzwoneczek stworzyły encyklopedię świata elfów z Nibylandii. Wkrótce zaprzyjaźniły się tak ze sobą, że mała wróżka nauczyła nową koleżankę latać i postanowiła pomóc Lizzy w odbudowaniu kontaktów z ojcem.

~ DR MARTIN GRIFFITHS ~

Pan Griffiths to ojciec małej Lizzy, jest także entomologiem, czyli naukowcem, który bada życie i zwyczaje wszelkich owadów. Najbardziej jednak fascynują go motyle. Ma w domu obszerną kolekcję różnych gatunków tych stworzeń. Niestety jest tak pochłonięty swoją pracą, że nie starcza mu czasu dla swojej małej córeczki. Wręcza Lizzy dziennik, taki sam jak on prowadzi i zapisał już masę, ale dziennik dla Lizzy jest całkiem pusty. Dr Griffiths oczekuje, że dziewczynka uzupełni go swoimi poważnymi obserwacjami i faktami z życia przyrody, ale niestety Lizzy tego nie robi, tak jakby on tego chciał. Początkowo jest zły na córkę, że ta wierzy jeszcze w bajki i postacie z marzeń. Tuż po spotkaniu Cynki Dzwoneczek i innych elfów, próbuje wyjawić tajemnicę Nibylandii, ale w ostatniej chwili dzielna mała Lizzy go powstrzymuje. Wkrótce wszystko się układa i profesor Griffiths spędza więcej czasu z córką oraz pozwala jej nadal być dzieckiem.

~ PAN TŁUCZEK ~

(w oryginalne nazywa się Mr. Twitches)

To nikt inny jak kot państwa Griffithsów. Posiada sierść koloru białego w czarno-rude plamy. Ma bardzo potężną budowę ciała i jest puszysty. Uwielbia łapać owady i staje się bardzo niebezpiecznym wrogiem naszych małych elfów. Chyba właśnie dlatego zostało nadane mu wdzięczne imię Pan Tłuczek. Kot wziął wróżki za pyszne stworzonka do zjedzenia i kilka razy próbował udaremnić im misję ratunkową Cynki Dzwoneczek. Pana Tłuczka udało się jednak udobruchać gałązką „kocimiętki”, która sprawiła, że kotek złagodniał i się uspokoił. Odtąd zawsze nosi wianek z tej roślinki na głowie, gdy elfy są w pobliżu.