~ TAJEMNICZA GWIAZDA ~

Pewnego ciepłego dnia Cynka Dzwoneczek wraz z Terencjo wybrali się na poszukiwanie zgubisk – czyli rzeczy, które zostały zgubione przez ludzi w ich świecie i które przybyły stamtąd do Nibylandii przez błękitne morze. Postanowili wypłynąć nieco dalej w morze na Ekspresie Pyłkowym (łódź – wynalazek Cynki) i wyłowić trochę ciekawych rzeczy z dna. Pływając tak przez całe popołudnie wreszcie elfy coś dostrzegły pod taflą wody. Ich oczom ukazała się… gwiazda! Czysto błękitna gwiazda, która naprawdę pięknie świeciła – ale czyżby naprawdę spadła z nieba? Dzwoneczek nie zastanawiała się ani chwili dłużej! Na małej wysepce tuż przy brzegu elfa skonstruowała „gwiazdołów” – coś, co przypominało siatkę do łowienia ryb na długim kiju. Później czym prędzej wrócili w miejsce gdzie było widać światło gwiazdy. Udało im się ją wyłowić, ale… przestała świecić. Pod wodą tak piękne się mieniła a na powierzchni przestała – może coś się jej stało? Odpowiedź na to pytanie może znać tylko ekspertka od światła – Iskierka. Elfy postanowiły udać się do niej. Ich koleżanka na pewno doradzi im, co dolega biednej gwiazdce z nieba. Po drodze do koleżanki spotykają Mgiełkę, która ze zdziwioną miną pyta co chcą zrobić z małą biedną rozgwiazdą… Terencjo i Cynka popatrzyli na siebie niepewnie i dość zmieszanie, a po chwili zakłopotani odpowiedzieli, że myśleli iż to jest gwiazda z nieba. Mgiełka wybuchnęła śmiechem i zaczęła im tłumaczyć, że mimo iż świeci i ma kształt gwiazdy nie jest to pochodzi ona z nieba. To jedno ze stworzonek, które zamieszkuje głębię oceanu. A z racji tego, że żyje dość głęboko i gdzie nie ma światła rozgwiazda sama nauczyła się tak świecić. Wszystko nagle stało się jasne. Od tej chwili przyjaciele nie będą wierzyć tylko swoim oczom, wiedzą już, że trzeba również racjonalnie myśleć. Razem z Mgiełką wypuszczają rozgwiazdę z powrotem w morską toń i zachwycają się tym jak rozświetla podwodne ciemności.


~ BAJKA DLA DZWONECZKA ~

Któregoś uroczego dnia, kiedy Dzwoneczek bawiła na Stałym Lądzie, przelatywała właśnie obok pewnego domu. Elfa usłyszała bardzo interesującą historię o księżniczce, która spotkała żabę, a później, kiedy ją pocałowała, ta zamieniła się w przystojnego księcia. Cynka Dzwoneczek zachwycona piękną opowieścią czym prędzej pognała do domu, gdzie pierwszą rzeczą jaką zrobiła było poszukiwanie żabiego stawu. Inne elfy patrzyły na nią ze zdziwieniem kiedy ni stąd ni zowąd zaczęła całować jedną z zielonych i śluzowatych żab. Niestety zawiedziona Cynka smutno tylko popatrzyła na zwierzątko, ponieważ nic się nie stało. Natomiast Iskierka z Różyczką stały osłupiałe przez chwilę a później zapytały koleżankę co chciała osiągnąć całując zwykłą ropuchę… Elfa opowiedziała wróżkom co jej się przytrafiło na Stałym Lądzie. Iskierka z uśmiechem na ustach wytłumaczyła młodej elfie, że nie wszystko co usłyszy w świecie Niezgrabków jest prawdą. A opowieść o księciu przemienionym w żabę to zwykła bajka dla dzieci. Cynka Dzwoneczek teraz już wie, że nie należy od razu wierzyć we wszystko dosłownie, a wyłapywać głębsze przesłanie, czyli morał – bo każda opowieść, długa czy krótka, często uczy nas czegoś nowego.


AUTOR: TEYAQ


« POWRÓT «