~ POMIĘDZY JAWĄ A SNEM ~

049 Cedric zostaje pojmany i uwięziony ponownie w Mglistej Wieży. Tam Himerish informuje go o tym, co postanowił. Już niedługo Cedric będzie musiał, pozbawiony wszelkich mocy, zamieszkać na stałe w Heatherfield i żyć jak zwykły człowiek. W Kondrakarze zachodzą wielkie zmiany, od tej pory władzę obejmą nie jedna a aż trzy różne osoby; Himerish, Yan Lin i Endarno. Strażniczki dostają pod opiekę małego stworka, który przywędrował z Basiliade. Nadają mu słodkie imię We, a z czasem okazuje się, że Orube ma uczulenie na jego sierść. Himerish także powierza dziewczynom nowe zadanie, tym razem mają pilnować Cedric'a. Strażniczki nie są tym zbytnio zachwycone ale przyjmują powierzone im zadanie. W.I.T.C.H. natomiast już w Heatherfield zajmują się swoimi ziemskimi sprawami. Taranee wybiera się na eliminacje do szkoły tańca i strasznie się tym denerwuje. Wszystko jednak idzie bardzo ładnie i Czarodziejka Ognia przechodzi przez nie bez większego problemu. Jednak Nigel nie może pogodzić się z tym, że Taranee będzie teraz przez to spędzać z nim mniej czasu. Hay Lin również przeżywa ciężkie chwile; Eric postanowił wyjechać z rodzicami do Open Hill. W swoim domu Orube organizuje małe spotkanie dla przyjaciół. Zaproszone zostały oczywiście Strażniczki oraz Ray, Josh i przy okazji wpadł również Martin. Orube dostała pracę w redakcji znanej gazety dla dziewczyn i postanawia zaczerpnąć trochę pomysłów i informacji z książek w antykwariacie. Martin podczas zabawy strąca butelkę na podłogę, a Irma chce ją podnieść, ale w kałuży wody zauważa dziwną księgę...


AUTOR: TEYAQ