Johnathan Ludmoore był mieszkańcem Meridianiu, wybitnym alchemikiem.
Służył wiernie Phobosowi i na jego rozkaz udał się do Heatherfield aby osłabić Wielką Sieć oddzielającą Inny
Świat od pozostałych. Ludmoore podjął się wyznaczonego mu zadania i właśnie dzięki niemu Portale zostały otwarte
(pierwszą misją Strażniczekbyło ich zamknięcie). Po wykonaniu zadania alchemik nie wrócił do Meridianu,
zamieszkał blisko Heatherfield, w wielkim zamczysku poza miastem. Tam przesiadywał całe dnie układając
w całość poszczególne części tajemnicy oraz prowadził swoje eksperymenty. Wybrał Heatherfield ponieważ wcześniej
poprzez badania odkrył, iż jest to wyjątkowe miejsce, w którym spotyka się i łączy pięć tajemniczych mocy. Od tego
czasu wszystkie swe spostrzeżenia i myśli zapisywał w księdze, którą można by było nazwać
Księgą Żywiołów.
Przez ludzi mieszkających w okolicy był uważany za dziwaka i kogoś niebezpiecznego. Wszyscy unikali spotkań
z nim i wymyślali przeróżne okropne historie.
Pewnej nocy w pobliżu domu alchemika widziano smugi pięknego światła, w pięciu
różnych kolorach. Każda z nich wydobywała się z domu, a swój koniec miała w pięciu
różnych miejscach. Pierwsza z nich tonęła w głębinach morza, druga sięgała chmur,
kolejnej koniec można było dostrzec gdzieś w zakamarkach ziemi, inna zmierzała
gdzieś daleko do gór. Ostatnia z nich oświetlała pola wrzosu, na których zbudowano
pierwsze domy w Hatherfield. Smugi światła symbolizowały pozytywną naturę
żywiołów, bo każdy z nich ma w sobie dobro i zło. Ludmoore nie zdołał ich ujarzmić,
żywioły odmówiły mu współpracy. Następnego dnia po alchemiku nie było śladu,
dosłownie zapadł się pod ziemię. Została po nim tylko zapieczętowana księga
- Księga Żywiołów, a otworzyć ją mogą jedynie magiczne kamienie.
Wiele lat później Cedric, podczas swojego pobytu w Heatherfield, odnajduje Księgę Żywiołów i ku jego
zdziwieniu przemawia do niego meridiańskim językiem. Dogaduje się z nią i postanawia przyjać podane warunki.
On pomoże zwabić Strażniczki do księgi i tym samym otworzyć ją, a ona w zamian odda mu jego moce,
których wcześniej został pozbawiony przez Kondrakar, i dokonać okropnej zemsty. Cedric dobrze wie, że
Strażniczki tak po prostu nie zgodzą się otworzyć księgi. Dlatego też wymyśla plan; zwabienie Matt'a, ukochanego
Will i zamknięcie go w księdze wydało mu się dobrym pomysłem. W.I.T.C.H. odnajdują cztery magicznego
kamienie (piątym okazuje się być Serce Kondrakaru) i same do niej jakimś cudem trafiają. Tam dochodzi do
walki z samym Ludmoore i wyjaśnia się wiele tajemnic. Czarodziejki wraz z Matt'em pokonują wroga.