Jeden ze światów których opiekuje się Kondrakar. Jest to szczęśliwy i spokojny świat. Tu mieszkał Ari, młody chłopk! Jego życie wypełniała ciężka praca! Ari miał żonę, którą kochał ponad wszystko na świecie. Ale kobieta umarła, wydając na świat jego jedynego syna Maqiego. Mały Maqi był zdrowym i silnym dzieckiem. Ale coś go odróżniało od innych. Cichy i samotny żył w swoim świecie, z dala od innych dzieci... Z dala od swojego ojca. Ari szukał każdego sposobu, by wyleczyć Maqiego. Prosił o pomoc każdego mędrca w Arkhancie. Ale nikt nie potrafił uzdrowić Maqiego. Nauka nie mogła nic zrobić dla syna Ariego. I tak nrodził się niesamowity pomysł. Ari postanowił schwytać banshee. Banshee to potężne złośliwe duchy. Okrutne i bezlitosne istoty, wrogowie ludzi i przez nich równie znienawidzone. Schwytana Banshee może spełnić trzy życzenia w zamian za własną wolność. Tak mówi legenda. Ari odkrył, że legenda była prawdziwa. Ukrywał się na bagnach przez wiel dni, ale jego trud został nagrodzony. Banshee imieniem Yua, wpadła w jego sidła. Nikt wcześniej nie zdołał zrobić czegoś podobnego, Yua nie mogła się uwolnić i w końcu zaproponowała wymianę. Ale nawet magia Banshee nie mogła pomóc Maqiemu. Świat runął Ariemu na głowę. Yua moła spełniać tylko życzenia materialne. Więc pierwszym życzeniem Ariego był nowy dom. Szkarłatna twierdza. Olbrzymi pałac, w którym Maqi mógłby szczęśliwie żyć. Drugim marzeniem było ogromne bogactwo. By spełniać każdą zachciankę Maqiego. Trzeciem było by Yua zawsze mu służyła i spełniała każde jego życzenie. Coś w Arim pękło. Sprawiając, że stał się inną osobą. Nie udało się pomóc Maqiemu. Stał się jeszcze bardziej skryty. Z mocą Banshee odmienił oblicze Arkhanty, stając się panem tego świata. Jednak dzięki W.I.T.C.H. Yua została uwolniona, a Maqi uzdrowiony i Ari odtąd był szczęśliwym człowiekiem.

Ari był kiedyś ubogim chłopcem, którego życie wypełniała ciężka praca. Miał on żonę która spodziewała się dziecka, lecz kobieta zmarła przy porodzie. Urodził mu się chłopiec którego nazwał Maqi. Był on zdrowym i silnym dzieckiem, ale żył własnym świecie z dala od innym. Żeby wyleczyć syna szukał pomocy w całej Arkhantcie. Lecz żaden z mędrców nie mógł mu pomóc. Za całe swe nieszczęście obwinił Wyrocznię. Aro postanowił więc złapać banshee – złego ducha żyjącego na bagnach, który schwytany spełniał trzy życzenia za wolność. Wiele dni ukrywał się na bagnach, wrońcu złapał Yuę - jedną z banshee. Lecz nawet ona nie potrafiła mu pomóc, sprawiając, że coś w Arim pękło. Więc jego życzeniem był duży dom, bogactwo i ostatnim żeby Yua zawsze mu służyła i spełniała każde jego życzenia. Stał się z czasem panem Arkhanty. W.I.T.C.H. dostały od Wyrocznia zadanie uwolnienie banshee. Po wielu walkach udało się to, lecz Yua porwała Maqiego, żeby zemścić na Arim. Podczas walki odzyskania chłopca, malec spadł z dużej wysokości i umarł. Czarodziejki dzięki mocy daru nimfy uzdrowiły go. Aro zrozumiał, że źle osądzał Wyrocznię i Strażniczki. Od tego czasu żył w szczęściu ze swym synkiem. O żonie Ariego właściwie nic nie wiemy, gdyż zmarła ona zaraz po urodzeniu Maqiego.

WYSTĄPIŁ: ❥ NR 53-72 (SAGA "KRÓLESTWO ARKHANTA")

Maqi to mały synek Ariego. Jego mama zmarła przy porodzie i był on wychowywany tylko przez ojca. Maqi na pierwszy rzut oka wydawał się być normalnym dzieckiem, lecz coś go odróżniało. Żył w swoim małym świecie, z dala od innym dzieci i od swego ojca (można uznać, że miał coœ na kształt autyzmu). Ari robił wszystko by wyleczyć synka, lecz nikt nie potrafił mu pomóc. Nawet moc banshee nie mogła go uleczyć. Gdy W.I.T.C.H. uwolniły Yue z więzienia Ariego, porwała ona chłopca. Chciała się zemścić na jego ojcu. Ari z Strażniczkami udali się na poszukiwanie Maqiego. Doszło wówczas do okropnej walki. Banshee przez to upuściła Maqiego z wysokości, co doprowadziło do jego śmierci. W.I.T.C.H. pomogły chłopczykowi podarowując mu dar nimfy Xin-Yiang. Od tej pory Maqi stał się szczęśliwym dzieckiem, zaczął mówić i śmiać się. Żył dalej spokojnie ze swoim tatą w świecie Arhkanta.

WYSTĄPIŁ: ❥ NR 53-72 (SAGA "KRÓLESTWO ARKHANTA")

Mieszkanka Arkhanty, a dokładnie miasta Urdath. Stoi ona na czele tamtejszej ludności. Shawi poprosiła Czarodziejki o pomoc przy ugniataniu winogron. Irma nie była tym zachwycona. W nagrodę zaprosiła je na smaczną kolacje. Starsza pani opowiedziała W.I.T.C.H. historię tego magicznego świata i losy Ariego. Staruszka bardzo szanuje i podziwia swego pana. Odkąd zaczął swoje panowanie ludziom w tej krainie żyło się o wiele lepiej. Tak bardzo pragnęła ufać Ariemu, że nie chciała uwierzyć, iż to on jest sprawcą powstania tornada, które zniszczyło jej ukochane miasto.

WYSTĄPIŁA: ❥ NR 57-58 ("MNIEJSZE ZŁO")

AUTOR: HALISS
KOREKTA I UZUPEŁNIENIE: TEYAQ